Jastarnia cz.3 - wspominkowe przemyślenia
Wpis niespójny i szarpany:)
Żeby nie było tylko o wypoczynku bez fajerwerków, to mam także przemyślenia i marzenia. I tak sobie myślę, że mogłabym na ten przykład, jak za dawnych lat przeżyć wakacyjną miłość. A potem studzę swoje romantyczne zapały dochodząc do wniosku, że to by było strasznie absorbujące i zbyt emocjonalne. A mnie się nie chce męczyć układu nerwowego, więc z miłą chęcią wracam do szarej codzienności. Natomiast dwa dni temu widziałam grupę młodych studentów, którzy rozbili się obok nas na plaży. Było piwo, muzyka i tak zwana pełnia życia. Radość, przygoda i wakacje. I od razu z moją rodzinką zaczęliśmy wspominać nasze wygłupy, słynne dialogi i śmieszne momenty. I tak przez chwilę żal mnie ścisnął za minionym czasem i zatęskniłam do młodości. Ale tylko przez chwilę, bo przecież ja wciąż mam odjazdowe życie. Jedyna różnica to taka, że mi w biodrze strzyka i potrzebuje podnośnika na plaży, gdyż moje kolana wciąż dają mi w kość.
I tak sobie myślę, czy ja kiedyś spoważnieję i przestanę zachowywać się na przykład w wodzie, jak dzieciak? Bo z moimi bratankami przeprowadzam bitwy na chlapnie, nadal staję na rękach pod wodą i robię fikołki oraz rzucam się z pluskiem w morska toń, co doprowadza do śmiechu jedną z moich młodszych bratanic. Obym spoważniała jak najpóźniej, a najlepiej wcale i nigdy.
Wczoraj poszalałam i poszłam wieczorową porą na cheesburgera do Ary- to taki polski fast food. Stanęłam w dzikim tłumie wygłodniałych ludzi i czekając na zamówienie przypominałam sobie, że kiedyś stołowałam się tutaj po dyskotekach o 5 rano albo w nocy, bo zgłodniałam i że wszystkie te hamburgery, jarskie bułki czy zapiekanki były pyszne. Zwłaszcza po dyskotece. Wtedy człowiek jest głodny, jak pies.
No i Jastarnia też się zmieniła, jest piękną miejscowością wypoczynkową, która niczym nie ustępuje zgraniczmym kurortom Grecji czy Tunezji. A nawet powiem więcej, ona wygrywa z tymi miejscowościami, bo zamiast hoteli molochów ma piękne, małe pensjonaty i kwatery, gdzie każdy może poczuć się jak w domu. Oczywiście najlepiej jest tam, gdzie ja mieszkam;)
Kocham Jastarnię❤❤❤❤
Przedpołudnie
Słodyczowa rozpusta:)
Wieczór
Nocne szamanko;)
Malownicze zdjęcia, aż się chce przyjechać do Jastarni
OdpowiedzUsuńczytelniczka85
Zapraszam serdecznie. Najepsze miejsce na wakacje:)
OdpowiedzUsuń