Więzienna Planeta - odc.6
WIĘZIENNA PLANETA Olga i Bartek Olga nie spodziewała się po Bartku, że wytrzyma cztery dni. Ale dał radę. Przez cały czas przebywania w zamknięciu był pobudzony i widać było, że walczy ze sobą. Ostatecznie ani razu nie wybuchł i niczego nie zniszczył. Za to, żeby wypuścić nadmiar adrenaliny, ćwiczył. Wrzeszczał przy tym okropnie, ale dzięki temu meble nadal stały, jak stały, a talerze nie były rozbite o ścianę. Czwartego dnia dwaj strażnicy otworzyli drzwi i powiedzieli. - Gratulujemy, przeszedł pan kolejny test, teraz czas na zapoznanie się z osobistym trenerem, który pokieruje pana resocjalizacją. - Powiedzcie mu, żeby mnie pocałował w dupę – warknął Bartek. - To kobieta i nie będzie pana nigdzie całować – powiedział jeden ze strażników. - Idzie pan, czy mamy z powrotem zamknąć drzwi? – zapytał drugi. - Idę – burknął Bartek i zapytał – znowu mnie uśpicie? - Tylko, jeśli będzie pan agresywny – odparł jeden ze strażników. Bartek wyszedł na korytarz, który był cały przeszkl...