Szklane domy
Nie jest to co prawda daleka podróż, a raczej zwyczajna codzienna do szkoły. Ale czy nie można się w tej codzienności zachwycić otoczeniem? Można.
Jak już kiedyś wspominałam, centrum Warszawy i Wola bardzo mi się podobają z powodu obfitości szklanych domów, a raczej nowoczesnych biurowców. Pięknie wyglądają na tle czystego nieba, o wschodzie słońca czy kiedy wierzchołki osnuwa mgła. Są piękne, lekkie i majestatyczne. W dzień iskrzą od światła słońca, w nocy świecą milionami żarówek. Wieczorem można zajrzeć do biur i podpatrzeć krzątających się tam ludzi. Po spodem daję kilka zdjęć, żebyście mogli sobie zobaczyć, jak jest pięknie. Może ktoś się skusi i przyjedzie zobaczyć to na własne oczy?
Ja w każdym razie kiedyś wybiję zęby, gdyż wciąż się gapię w górę.
Komentarze
Prześlij komentarz