Lata 80′ i początek 90′ – Wielki sentyment –NKOTB


NKOTB, czyli New Kids on the Block, boysband, który powstał w Bostonie.
Złożony z pięciu chłopaków Jordan i Jonathan Knight, Joey McIntyre, Donnie Wahlberg, i Danny Wood. Zaczynali jako nastolatkowie. Wtedy i ja byłam nastolatką, więc to mnie kręciło. Dzisiaj, jak patrzę na ich teledyski, to widzę, jacy byli młodziutcy. A Joey McIntyre spokojnie mógłby być przyrównany do Justina Bibera z przed kilku lat, jak wchodził na rynek muzyczny.
W każdym razie ja za nimi szalałam, mieli piękne, ckliwe piosenki, nowoczesne układy taneczne i w ogóle byli piękni.
Jako osoba, którą zawsze ciągnęła, do tych najbardziej niepokornych, upatrzyłam sobie Donniego Wahlberga, który podobał mi się do tego stopnia, że nawet miałam koszulkę z jego twarzą.

Niestety, my fanki NKOTB nie znalazłyśmy zrozumienia u słuchaczy Roxette czy Scorpions. Ponieważ był to boysband dla ckliwych panienek, a nie jakieś tam poważne granie.
Tymczasem ja za nimi szalałam i zmusiłam moich rodziców do obejrzenia jednego z ich koncertów, oczywiście na kasecie VHS. Nie wiem, jak oni to przeżyli, bo co chwilę wzdychałam i mówiłam, jacy są wspaniali.
Czytałam wszystko co się dało na ich temat, miałam plakaty i kasety z ich piosenkami, które słuchałam na okrągło.
A potem mój brat wprowadził mnie na drogę rocka i hard rocka i NKOTB poszło w zapomnienie.
Kilka lat temu z moją przyjaciółką K. o bardzo mądrej porze, bo pewnie ok. 3 00 w nocy odświeżałyśmy sobie teledyski i mało ze śmiechu nie pospadałyśmy z krzeseł. Układy taneczne wyreżyserowane i w porównaniu do dzisiejszych mało efektowne. Obcisłe lajkry, za duże trapezowe marynarki z tandetnymi naszywkami, kolczyki w uchu i wybujała fryzura, to był kolejny powód do gromkich śmiechów. Bo przecież, tak nam to się kiedyś podobało.
I niby takie śmichy chichy, a ja i tak, co raz wracam do nich i oglądam sobie teledysk czy dwa. I muszę powiedzieć, że stroje nadal nie zrobiły się ładniejsze, fryzury również, ale piosenki, tak jakby bardziej mi się podobają.
Na pewno przez sentyment, ale nie tylko. Te piosenki mają jakieś słowa, które coś przekazują, chociażby romantyzm, zakochanie, potrzebę bycia z drugim człowiekiem, tęsknotę, czyli wszystko to, czego nastolatka potrzebuje. Mogą tego słuchać zarówno starsze, jak i młodsze dziewczyny bez narażenia swoich uszów, na nieodpowiednie teksty. Oczywiście nie porównuję ich z rockowymi balladami czy też popowymi z najwyższej półki. Porównuje je z dzisiejszymi piosenkami dla nastolatek. Brzmią mniej więcej tak.
Chłopaki śpiewają:
"Och, chcę cię mieć
Chcę cię mnie w łóżku.
Jesteś piękna i zasługujesz na mnie,
Dlatego będziesz w moim łóżku,
Gdzie będę cię badał ginekologicznie,
Bo tak moda i wszyscy to robią.
Nie będę cię zdobywał, bo sama mi wskoczysz do łóżka
I chce cię mieć, chce cię mieć,
Mówię ci komplementy, nie dla spotkania i trzymania się za rękę
Tylko wskakuj mi do łóżka.
Tyłek, tyłek, tyłek, masz świetny tyłek.
Nie obchodzi mnie twoja delikatność,
Ani to, że jesteś kobietą, którą łatwo zranić,
Bo ja ciebie chcę, a jutro powiem ci pa pa
Tyłek tyłek tyłek."
Słowo tyłek umieściłam tutaj nieprzypadkowo, bo kiedyś w siłowni leciał na ekranach teledysk z słowem przewodnim – tyłek i z wielkimi tyłkami kobiet. Oczywiście w negliżu i ogólnie chodziło o seks i tyłek.
NKOTB pewnie śpiewało o tym samym, ale za to romantycznie. I proszę, oto jeden z tekstów.
Kochanie, wierzę w ciebie i w każdą małą rzecz, którą robisz
Za każdym razem, kiedy się całujemy czuję, że w ciebie wierzę.
Kochanie, wierzę w nas i w każdy cal naszego zaufania.
Jeżeli jestem przy tobie, nigdy mnie nie zawodzisz, wierzę w ciebie.
To może brzmieć jak szaleństwo, to co do ciebie czuję, ale kochanie, jesteś po prostu taka niesamowita a ja taki zakochany, dziewczyno, w tobie.
Wierzę w ciebie.
Może...
Oh, dziewczyno, masz coś w sobie.
Może...
Wierzę w ciebie, wierzę w ciebie, we wszystko, co robisz, wierzę w ciebie.
(http://www.tekstowo.pl/piosenka,new_kids_on_the_block,baby__i_believe_in_you.html)
Ładne? Ładne:)
Oczywiście, że są to proste słowa, ale o niebo lepsze niż te dzisiaj i bardzo romantyczne,
Dla porównania wrzućcie sobie teksty Snoop Dooga lub Bruno Marsa czy głośna i popularna piosenka Blurred Lines, Robina Thicke Ft. T.I. i Pharella.
Nie będę dodawać tutaj ich tekstów, bo mają za dużo wulgaryzmów i słów, które w bardzo brzydki sposób mówią o kobietach i do kobiet.
Dlatego wolę romantyczne śpiewanie o miłości i dozgonnej wierności.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wycieczka do Berlina, Poczdamu i nie tylko cz.2

Jeśli będę sławna proszę, nie cytujcie mnie

Wypoczyn w Jastarni - lato 2024 cz.1