Średniowiecze – Rycerstwo – podstawowa wiedza
Zanim zajmę się rycerzami i ich życiem, muszę przedstawić wam drabinę feudalną, dzięki której zrozumiecie system zależności między panem a rycerzami.
Bo…
Każdy rycerz musiał mieć swojego pana, któremu służył i któremu składał przysięgę wierności. Rycerz bez pana był błędnym rycerzem lub rozbójnikiem.
Panem nie był ojciec ani stryj tylko senior, inaczej zwany panem feudalnym.
Arystokraci mimo, że się ich tak nie nazywa, również byli rycerzami, chyba że ktoś był biskupem, to nie.
Każdy rycerz musiał mieć swojego pana, któremu służył i któremu składał przysięgę wierności. Rycerz bez pana był błędnym rycerzem lub rozbójnikiem.
Panem nie był ojciec ani stryj tylko senior, inaczej zwany panem feudalnym.
Arystokraci mimo, że się ich tak nie nazywa, również byli rycerzami, chyba że ktoś był biskupem, to nie.
Hołd lenny – przysięga wierności, której rycerz nie mógł złamać.
Duchowieństwo nie musiało się stawiać na wojnę, miało obowiązek opłacić rycerzy.
Duchowieństwo nie musiało się stawiać na wojnę, miało obowiązek opłacić rycerzy.
Kto mógł zostać rycerzem?
We wczesnym średniowieczu nie było ograniczeń stanowych, więc do grona rycerzy mógł zostać przyjęty człowiek z otoczenia władcy, ale i zwykły chłop. Najważniejsza była umiejętność władania bronią.
Sytuacja zmieniła się kiedy rycerstwo zaczęło dostawać pod opiekę ziemie i zamki, wtedy stan ten zaczął się zamykać, aż ostatecznie zamienił się w szlachtę.
Na początku tytuł rycerza nie był dziedziczny, więc synowie rycerzy sami musieli na niego zasłużyć, przejść przez etapy szkolenia, aż do pasowania. W późniejszym okresie tytuł będzie przechodził z ojca na syna, który dodatkowo będzie dziedziczył ziemię i obowiązki.
Osoby spoza stanu rycerskiego, mogły go otrzymać, kiedy wsławili się w walce lub obronili władcę przed atakiem wroga.
We wczesnym średniowieczu nie było ograniczeń stanowych, więc do grona rycerzy mógł zostać przyjęty człowiek z otoczenia władcy, ale i zwykły chłop. Najważniejsza była umiejętność władania bronią.
Sytuacja zmieniła się kiedy rycerstwo zaczęło dostawać pod opiekę ziemie i zamki, wtedy stan ten zaczął się zamykać, aż ostatecznie zamienił się w szlachtę.
Na początku tytuł rycerza nie był dziedziczny, więc synowie rycerzy sami musieli na niego zasłużyć, przejść przez etapy szkolenia, aż do pasowania. W późniejszym okresie tytuł będzie przechodził z ojca na syna, który dodatkowo będzie dziedziczył ziemię i obowiązki.
Osoby spoza stanu rycerskiego, mogły go otrzymać, kiedy wsławili się w walce lub obronili władcę przed atakiem wroga.
Jak wyglądała droga od chłopca do rycerza?
Młodzi chłopcy z arystokratycznych i rycerskich rodzin zaczynali swoją „karierę” w wieku siedmiu lat jako paziowie. Usługiwali na dworze seniora i przyuczali się do roli giermka. W filmach często pokazywani są, jako ci, co zabawiają swoich panów czy wachlują wielkimi wachlarzami. Głupota. Paziowie przede wszystkim dbali o rzeczy rycerza, posługiwali przy różnych okazjach i podpatrywali giermków.
Kiedy chłopak skończył czternaście lat mógł zostać giermkiem. I tak, jak z paziami i tutaj literatura i filmy są bezlitosne i często z giermków robią ofiary losu i zawalidrogi. A to kolejna bujda. Chłopak, który został giermkiem po pierwsze musiał mieć bogatego ojca, który wysyłał go na naukę do seniora, czyli swojego pana. Po drugie, przyuczał się do bycia rycerzem, poznając tajniki władania bronią, jazdy konnej i rycerskiego kodeksu.
Kiedy jego pan uznał, że chłopak jest już wystarczająco dojrzały, odbywało się pasowanie na rycerza.
Młodzi chłopcy z arystokratycznych i rycerskich rodzin zaczynali swoją „karierę” w wieku siedmiu lat jako paziowie. Usługiwali na dworze seniora i przyuczali się do roli giermka. W filmach często pokazywani są, jako ci, co zabawiają swoich panów czy wachlują wielkimi wachlarzami. Głupota. Paziowie przede wszystkim dbali o rzeczy rycerza, posługiwali przy różnych okazjach i podpatrywali giermków.
Kiedy chłopak skończył czternaście lat mógł zostać giermkiem. I tak, jak z paziami i tutaj literatura i filmy są bezlitosne i często z giermków robią ofiary losu i zawalidrogi. A to kolejna bujda. Chłopak, który został giermkiem po pierwsze musiał mieć bogatego ojca, który wysyłał go na naukę do seniora, czyli swojego pana. Po drugie, przyuczał się do bycia rycerzem, poznając tajniki władania bronią, jazdy konnej i rycerskiego kodeksu.
Kiedy jego pan uznał, że chłopak jest już wystarczająco dojrzały, odbywało się pasowanie na rycerza.
Woj i rycerz, czy to jest to samo?
Tak, ale różni ich kilka rzeczy.
Wojowie pojawiają się przy kształtowaniu się średniowiecznych państw, np. w Polsce, pierwsi rycerze to wojowie.
Jest ich niewielu, stacjonują w głównym grodzie lub w grodach, zajmują się obroną ziem pana i pilnują spokoju wewnętrznego. Nie posiadają ziemi, więc mieszkają u pana, który ich żywi i utrzymuje. Wojowie mieli też dodatkowy zarobek w postaci łupów z wypraw wojennych. Dlatego wczesnośredniowieczny władca był niejako zobligowany do wielu zwycięskich bojów. Ten, który za często przegrywał, był opuszczany (zdradzany).
Natomiast rycerze, w zamian za wierną służbę dostawali ziemię i zamki do opieki. Część dochodów musieli oddać seniorowi, ale i tak na niej dobrze zarabiali. W późniejszym okresie nadana ziemia stawała się własnością tego stanu, co ostatecznie przekształciło ich w szlachtę. Dzięki temu władca miał większą pewność, co do wierności swoich rycerzy oraz nie musiał już ich utrzymywać.
Tak, ale różni ich kilka rzeczy.
Wojowie pojawiają się przy kształtowaniu się średniowiecznych państw, np. w Polsce, pierwsi rycerze to wojowie.
Jest ich niewielu, stacjonują w głównym grodzie lub w grodach, zajmują się obroną ziem pana i pilnują spokoju wewnętrznego. Nie posiadają ziemi, więc mieszkają u pana, który ich żywi i utrzymuje. Wojowie mieli też dodatkowy zarobek w postaci łupów z wypraw wojennych. Dlatego wczesnośredniowieczny władca był niejako zobligowany do wielu zwycięskich bojów. Ten, który za często przegrywał, był opuszczany (zdradzany).
Natomiast rycerze, w zamian za wierną służbę dostawali ziemię i zamki do opieki. Część dochodów musieli oddać seniorowi, ale i tak na niej dobrze zarabiali. W późniejszym okresie nadana ziemia stawała się własnością tego stanu, co ostatecznie przekształciło ich w szlachtę. Dzięki temu władca miał większą pewność, co do wierności swoich rycerzy oraz nie musiał już ich utrzymywać.
O co chodzi z tą przysięgą wierności?
Drabina feudalna, którą macie powyżej pokazuje zależności, jakie panowały między panem a poddanymi. Seniorem był zawsze człowiek stojący wyżej w hierarchii, a wasal był poddanym. Z tym, że i wasal mógł być panem, tak jak macie w schemacie. Arystokracja była seniorem dla rycerzy a rycerze dla chłopów. Ale jeżeli chodzi o przysięgę wierności, tutaj chłopi się nie liczą, jedynie arystokracja i rycerstwo. I już wyjaśniam o co chodzi.
Przysięgę tę nazywamy również hołdem lennym.
Seniorowi zależało na tym, żeby przede wszystkim mieć dużą i wyszkoloną armię. Nie był w stanie sam jej utrzymać, bo w czasach feudalizmu zarządza już zbyt rozległymi terenami, więc tworzy system ścisłej zależności. Rycerz przysięga wierność i w zamian za to dostaje lenno, czyli ziemię, z której się utrzymuje, ale która nie jest jeszcze jego własnością.
Rodzina rycerza po jego śmierci może ją zatrzymać, o ile syn – również rycerz – złoży hołd lenny temu samemu panu. Jeżeli tego nie zrobi, musi sobie szukać nowego domu.
Przysięga wierności dotyczyła przede wszystkim spraw wojskowych. Rycerz miał obowiązek stawić się na wojnę w pełnym rynsztunku. Jeżeli był to arystokrata, to przybywał na wezwanie władcy razem z drużyną. Miał obowiązek bronić granic ziem pana, pilnować porządku i nigdy nie zdradzić.
Hołd lenny mógł być legalnie anulowany jedynie przy śmierci jednej ze stron lub zwolnienia z niej przez pana. Samowolne złamanie przysięgi było zdradą, której konsekwencje obarczały całą rodzinę.
Drabina feudalna, którą macie powyżej pokazuje zależności, jakie panowały między panem a poddanymi. Seniorem był zawsze człowiek stojący wyżej w hierarchii, a wasal był poddanym. Z tym, że i wasal mógł być panem, tak jak macie w schemacie. Arystokracja była seniorem dla rycerzy a rycerze dla chłopów. Ale jeżeli chodzi o przysięgę wierności, tutaj chłopi się nie liczą, jedynie arystokracja i rycerstwo. I już wyjaśniam o co chodzi.
Przysięgę tę nazywamy również hołdem lennym.
Seniorowi zależało na tym, żeby przede wszystkim mieć dużą i wyszkoloną armię. Nie był w stanie sam jej utrzymać, bo w czasach feudalizmu zarządza już zbyt rozległymi terenami, więc tworzy system ścisłej zależności. Rycerz przysięga wierność i w zamian za to dostaje lenno, czyli ziemię, z której się utrzymuje, ale która nie jest jeszcze jego własnością.
Rodzina rycerza po jego śmierci może ją zatrzymać, o ile syn – również rycerz – złoży hołd lenny temu samemu panu. Jeżeli tego nie zrobi, musi sobie szukać nowego domu.
Przysięga wierności dotyczyła przede wszystkim spraw wojskowych. Rycerz miał obowiązek stawić się na wojnę w pełnym rynsztunku. Jeżeli był to arystokrata, to przybywał na wezwanie władcy razem z drużyną. Miał obowiązek bronić granic ziem pana, pilnować porządku i nigdy nie zdradzić.
Hołd lenny mógł być legalnie anulowany jedynie przy śmierci jednej ze stron lub zwolnienia z niej przez pana. Samowolne złamanie przysięgi było zdradą, której konsekwencje obarczały całą rodzinę.
W następnym odcinku pasowanie na rycerza.
Komentarze
Prześlij komentarz